Archiwum 11 grudnia 2002


gru 11 2002 Nie całkiem o Tobie
Komentarze: 1

Może to już kiedyś było...
Może gdzieś widziałam Cię...
Kilka chwil spędzonych razem,
Jakże dobrze Ciebie znam...
To Ty, to Ty
Przemykam lekko ponad dniami
By z naszych szeptów utkać noc
Te same słowa w mojej głowie
Te same słowa z Twoich warg
Dam Ci swoją wiarę
Ciepłem złamię chłód.
W sobie znajdę siłę,
W sobie znajdę moc
Wyśmiewam się, że wszystko stracisz

Byś mógł rozwinąć skrzydła swe.
Byś nie odwracał się milczeniem
Zrobię wszystko, ufaj mi.
Dam Ci swoją wiarę...
Ty... ty Ty... to Ty... to Ty...
Dam Ci swoją wiarę..
To Ty.. to Ty... Bo wiem, to Ty...

To Ty - Virgin - nie cakiem o Tobie, a jednak...

*wariatka* : :
gru 11 2002 Kim Ty jesteś???
Komentarze: 0

Kim Ty dla mnie jesteś??? A kim ja dla Ciebie??? Tak łatwo powiedzieć, że Cię zdobędę, tak łatwo to sobie wyobrazić, nawet nie jest tak ciężko sprawić byś i Ty mnie poznał. A co dalej? Jaki sens ma to moje ślepe uczucie do Ciebie, którego nie znam i nie wiem czy będę potrafiła pokochać??? Wiem, intuicja i sny znaczą dużo, dla mnie znaczą dużo! I rzeczywiście odzwierciedlają wiele prawdziwych spraw. Na samym początku stwierdziłam że głupia jestem, bo przecież rozczarowania strasznie bolą, więc po co stwarzać sobie nowe??? A jednak, bez wyzwań nie ma życia, jest tylko wegetacja. Bez ryzyka nie ma szczęścia, bo jak być szczęśliwym będąc ograniczonym??? No i bez interwencji nie ma efektu, bo przeznaczenie nie istnieje.

 

*wariatka* : :