Archiwum 25 listopada 2002


lis 25 2002 Dla Ciebie skarbie...
Komentarze: 2

Są chwile, gdy wolałabym martwym widzieć Cię

Nie musiałabym się Tobą dzielić, nie nie

Gdybym mogła schowałabym

Twoje oczy w mojej kieszeni

Żebyś nie mógł oglądać tych

Które są dla nas zagrożeniem.

 

Do pracy nie mogę puścić Cię, nie nie

Tam tyle kobiet, każda w myślach gwałci Cię

Złotą klatkę sprawię Ci

Będę karmić owocami

A do nogi przymocuję

Złotą kulę z diamentami.

 

Zazdrość – HEJ – dla Ciebie skarbie!!!

*wariatka* : :
lis 25 2002 Twoje spojrzenie...
Komentarze: 0

Uchwyciłam Twoje spojrzenie... Ugrzęzło w moich myślach mącąc wszystkie poukładane sprawy. Zdobędę je, sprawię byś tylko na mnie patrzył w taki sposób. Myślę, że pozostało mi jeszcze troszkę czasu. Na razie rzucę na Ciebie urok, omamię swoim spojrzeniem, będziesz je rozpoznawał i wyczekiwał na nie. Blask moich zielonych, wręcz kocich oczu, przyciągał Cię będzie jak magnes i zatęsknisz za nim... już wkrótce!!!

*wariatka* : :